Zalew miejski w Zamościu może stać się jedną z atrakcji tego miasta. Zbiornik jest w trakcie drugiego etapu modernizacji. Podczas pierwszej części prac zlikwidowano groblę i powstała wyspa, która ma być ostoją dla ptaków. Drugi etap zakłada budowę m.in. ścieżki pieszo-rowerowej z uwzględnieniem przejść dla płazów, wymianę oświetlenia i kontenerów socjalnych oraz stworzenie miejsc do obserwacji przyrody.
– Pandemia pokazała, że nasz region ma ogromny potencjał zapewnienia wypoczynku z dala od tłumów – mówi prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Zamość i Roztocze, Damian Miechowicz. – Choć ostatni sezon na Roztoczu był trudny, pokazał, jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu ofertę turystyczną, czyli ofertę przebywania w otoczeniu zieleni, z dala od dużych ośrodków, ale też z możliwością kąpania się i opalania. Miejscowości Krasnobród, Zwierzyniec i Nielisz przeżywały w tym roku prawdziwe oblężenie. Dostawałem żartobliwe telefony, żebyśmy szybciej skończyli modernizować zalew w Zamościu, bo turyści nie mieszczą się na plażach. Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma.
– Zalew miejski, którym administruje OSiR, ma powierzchnię 18 hektarów – mówi Magdalena Magryta, zastępca dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zamościu. – Myślę, że po zakończeniu inwestycji zarówno zalew, jak i całe otoczenie będą mieć zupełnie inny, dostosowany do obecnych czasów wygląd. Oprócz funkcji wypoczynkowej, którą zalew pełnił do tej pory, pojawi się dodatkowa funkcja aktywnej rekreacji.
– W większości miast historycznych zalewy miejskie znajdują się na obrzeżach – mówi Damian Miechowicz. – W Zamościu, zupełnie wyjątkowo, zalew znajduje się praktycznie w centrum. Będzie można się w nim wykąpać w upalny dzień, a później zjeść obiad na Starym Mieście. Zalew w Zamościu będzie naturalnym uzupełnieniem tradycyjnej oferty turystycznej miasta. Projekt przebudowy zalewu to również projekt ochrony dziedzictwa przyrodniczego. Na terenie zalewu będzie można obserwować dzikie życie.
– Jeśli chodzi o ptaki, to jest to dobre miejsce do ich obserwacji – zauważa Tomasz Kobylas z Zamojskiego Towarzystwa Przyrodniczego. – Zbiornik jest nieduży, więc można być stosunkowo blisko ptaka, co ułatwia obserwację. Na terenie zalewu pojawiają się różne gatunki kaczek, na wyspie odpoczywają obecnie łabędzie, a ostatnio odbywały się tu obserwacje gęsi. Nad zalewem możemy też spotkać różne gatunki mew i rybitw. Najczęściej są to jednak gatunki przelotne.
– Podejrzewam, że największą atrakcją będzie pomost obserwacyjny – mówi Marta Lackorzyńska-Szerafin, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Zamość. – Będzie służył do obserwacji przyrody i podziwiania krajobrazu. Dodatkowo na terenach wokół zalewu powstanie remiza dla zwierząt, która będzie pełnić rolę arboretum. Remiza będzie stanowić swego rodzaju punkt obserwacyjny, a życie zwierząt dziko żyjących będziemy mogli podglądać przez kamerę szybkoobrotową. Powstanie też ścieżka dla rowerzystów. Zalew będzie można objechać dookoła. Ścieżka rozpocznie się przy ul. Męczenników Rotundy, będzie wieść między innymi przez ul. Źródlaną – w sąsiedztwie lasu – a swój punkt końcowy będzie miała przy ul. Lipskiej.
– Turystyka rowerowa to obecnie jedna z najważniejszych gałęzi turystyki w Polsce – mówi Damian Miechowicz. – Ścieżka będzie bardzo dużą atrakcją i ułatwi oglądanie Twierdzy Zamość z perspektywy jednośladu. Cieszę się, że zaplanowano przy tym całe zaplecze socjalne, bo to też była bardzo duża bolączka tego miejsca. Czekam z niecierpliwością. Myślę, że te zmiany skłonią wielu turystów do przyjazdu w te strony.
Planowany termin zakończenia drugiego etapu przebudowy zalewu to koniec czerwca 2021 roku. Do tego czasu obowiązuje zakaz kąpieli i przebywania nad zalewem.
AlF/WM
Fot. Marta Lackorzyńska-Szerafin/ nadesłane