Do 14 lutego dotychczasowe obostrzenia dotyczące restauracji, pubów, hoteli, stoków i innych obiektów sportowych pozostają bez zmian – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski (na zdjęciu). Nie zmieniają się też zasady dotyczące zgromadzeń i kwarantanny granicznej.
– Decyzja, którą podjęliśmy, sprowadza się w pewnym zakresie do przedłużenia tych zasad bezpieczeństwa, które mamy w tzw. etapie odpowiedzialności. Ten etap odpowiedzialności będzie obowiązywał do 14 lutego, czyli jest to kolejny okres, po którym będziemy podejmowali decyzję co dalej, obserwując oczywiście cały czas nie tylko sytuację w zakresie dziennych zakażeń, ale również sytuację w zakresie zgonów – powiedział szef MZ na konferencji prasowej. Jak dodał, rząd bierze też pod uwagę sytuację epidemiczną na świecie dotyczącą między innymi przebiegu mutacji wirusa SARS-CoV-2.
Niedzielski doprecyzował, że bez zmian pozostają dotychczasowe zasady dotyczące: zgromadzeń publicznych, imprez i spotkań organizowanych w domach, działalności restauracji, hoteli, stoków oraz infrastruktury sportowej, a także zasad przekraczania granic. – Czyli w ramach zgromadzeń publicznych mamy do 5 osób, ze wszystkimi zasadami zakrywania ust, zachowania 1,5 metra dystansu. Imprezy i spotkania organizowane w domach, to jest oczywiście 5 osób, przy czym w limitach tych nie mieszczą się osoby, które już zostały zaczepione, czyli mają tą drugą dawkę za sobą i mija 7 dni. One nie wchodzą w limity tych osób – wyjaśnił minister zdrowia.
Dodał, że restauracje tak jak dotychczas, mogą świadczyć usługi tylko na wynos i w dowozie. Hotele pozostają zamknięte (wyjątkiem są m.in. hotele pracownicze oraz te, w których zakwaterowani są medycy). – Stoki pozostają zamknięte. Tutaj nie ma żadnych zmian. Infrastruktura sportowa, tak jak do tej pory, tylko sport profesjonalny. Jeżeli chodzi o kwarantannę graniczną, to jest to 10 dni po powrocie do Polski transportem zbiorowym – przypomniał szef MZ.
Minister zdrowia poinformował, że zmiany w kwestii reżimu sanitarnego w związku z epidemią koronawirusa nie dotyczą nauczania. – Tutaj pozostaje sytuacja bez zmian. Nadal mamy nauczanie stacjonarne w klasach 1-3 w szkołach podstawowych. Natomiast (jeśli chodzi o) wszystkie inne poziomy edukacji, dotyczy ich nauczanie zdalne – powiedział Niedzielski.
Zaznaczył, że w kwestii nauczania, rząd przyjął „podeście ostrożne, konserwatywne, oparte na przekonaniu się, na dowodach, a nie tylko hipotezach (na temat tego), jak będzie wyglądała sytuacja epidemiczna w szkołach”.
Podkreślił, że przed decyzją o uruchomieniu nauczania stacjonarnego w klasach 1-3 w szkołach podstawowych, wykonano badanie przesiewowe wśród nauczycieli. – Zostało przebadanych 130 tys. nauczycieli prowadzących nauczanie w klasach 1-3. Stwierdziliśmy 2-procentowy udział aktywnych zakażeń – powiedział minister.
Zaznaczył, że kolejne badanie przesiewowe wśród nauczycieli zostanie przeprowadzone w drugim tygodniu lutego, „żeby podąć decyzję, która jest oparta na realnej wiedzy, jak rozprzestrzenia się koronawirus przy funkcjonowaniu szkół”. – Najbliższa decyzja, która będzie dotyczyła edukacji, też będzie podjęta najwcześniej w kontekście 14 lutego, czyli te dwa kolejne tygodnie będą odbywały się w tym samym reżimie, (który obowiązuje obecnie) – dodał Niedzielski.
Od 1 lutego galerie sztuki i muzea zostaną otwarte z zachowaniem reżimu sanitarnego – 1 osoba na 15 metrów kwadtarowych – zapowiedział Adam Niedzielski. Minister Zdrowia podkreślił na konferencji prasowej, że decyzja o otwarciu handlu, galerii sztuki i muzeów jest oparta na badaniach przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych. – W obu przypadkach opieramy się na badaniach przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych, że handel jest stosunkowo bezpieczny, nie jest na szczycie listy miejsc, w których dokonuje się transmisja koronawirusa. Tak samo jest w przypadku galerii sztuki i muzeów – podkreślił minister zdrowia.
PAP / RL / opr. PaW
Fot. Kancelaria Premiera / Twitter