Lubelska prokuratura sprawdza, czy w Parku Naukowo-Technologicznym Energii Sp. z o.o. przy ulicy Mełgiewskiej w Lublinie doszło do wyłudzenie ponad 1 miliona złotych i usiłowania wyłudzenia ponad 20 milionów.
CZYTAJ: CBA zawiadomiło o oszustwie i wyłudzeniu środków unijnych z dotacji PARP
Sprawą zajęło się najpierw Centralne Biuro Antykorupcyjne. Kontrola trwała od października 2019 roku do kwietnia 2020 roku i dotyczyła programu operacyjnego Polska Wschodnia. Biorący udział w projekcie prywatni przedsiębiorcy mieli dostać wsparcie, a w zamian wejść na rynek z innowacyjnymi produktami albo usługami. Okazało się, że we wniosku o dofinansowanie podano nieprawdziwe informacje o środkach własnych. Poza tym jeden z projektów miał powstać w pustostanie bez zamontowanych okien, mediów i jakiejkolwiek infrastruktury.
– W tej sprawie otrzymaliśmy zawiadomienie od CBA – mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka. – Park technologiczny złożył wniosek o dofinansowanie programu Polska Wschodnia. Wniosek opiewał w całości na 20 milionów złotych. Dotyczy to usiłowania, to znaczy, że te pieniądze nie zostały faktycznie wyłudzone. Natomiast pierwsza kwota w ramach zaliczki została przekazana. Jest to kwota 1 miliona 300 tysięcy, która została przekazana na realizację tego projektu. Analiza sprawy musi trochę potrwać. Prokurator otrzymał od CBA bardzo obszerne materiały, musi się z nimi zapoznać i podjąć dalsze decyzje.
Postępowanie jest jednak w fazie wstępnej, nikomu nie postawiono zarzutów.
– Postępowanie jeszcze nie zostało faktycznie wszczęte – podkreśla Kępka. – Na razie prowadzimy tzw. postępowanie sprawdzające, które ma na celu podjęcie decyzji, czy wszczynać to postępowanie, czy nie. Oczywiście zawiadomienie zawiera wystarczająco dużo informacji. Myślę, że będzie postanowienie o wszczęciu, ale na ten moment prokurator musi się zapoznać z materiałami.
Jeszcze w trakcie kontroli CBA został powołany nowy zarząd Energii, który podjął działania naprawcze. PARP zmniejszył dofinansowanie projektu do kwoty 14 milionów złotych.
TSpi/WM
Fot. archiwum