W województwie lubelskim wciąż dochodzi do serii oszustw „na kryptowaluty”. Sprawcy działają w podobny sposób – informują o dużych zyskach pod warunkiem instalacji na komputerze specjalnego programu. A później czyszczą konta ofiar.
– Bądźmy czujni – ostrzega młodszy aspirant Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Jeśli telefonicznie skontaktuje się z nami ktoś, kto chce szybko uzyskać nasze dane i oferuje nam możliwość uzyskania szybkich i wysokich zysków dzięki inwestycji w kryptowaluty lub chce zainstalować na naszym komputerze program do zdalnego sterowania, powinna nam się zapalić czerwona lampka. Zastanówmy się wtedy przez chwilę. Najlepiej skontaktujmy się z kimś bliskim lub znajomym.
Wcześniej informowaliśmy o tym, że w ten sposób prawie 120 tysięcy złotych stracił 76-latek z Kazimierza Dolnego.
CZYTAJ: Oszustwo „na kryptowalutę”. 76-latek stracił prawie 120 tysięcy złotych
Przed tygodniem 69-latek ze Stoczka Łukowskiego stracił 70 tysięcy, a na początku stycznia 52-latek z Chodla – ponad 50 tysięcy złotych. Pod koniec grudnia ofiarą oszustów padł z kolei 49-latek, któremu z konta zniknęło ponad 100 tysięcy złotych.
CZYTAJ: 69-latek ofiarą fałszywych brokerów. Stracił blisko 70 tys. zł
TSpi/WM
Fot. pixabay.com