Pomoc przedsiębiorcom powinna być udzielona na podstawie faktycznego spadku dochodów – apelują lubelscy członkowie Platformy Obywatelskiej. Aktualnie udzielenie pomocy firmie poszkodowanej przez pandemię koronawirusa uzależnione jest od wiodącego kodu klasyfikującego działalność i spadku dochodów.
– Firmy nie dostały do tej pory obiecywanego wsparcia finansowego, a są na skraju bankructwa – mówi poseł Marta Wcisło: – Dodatkowo pomoc nie obejmuje innych zobowiązań, które przedsiębiorcy muszą pokryć do końca stycznia, na przykład opłaty za koncesje za alkohol.
– Czujemy się pozostawieni sami sobie – mówi właściciel jednego z lokali gastronomicznych na Starym Mieście w Lublinie Jacek Abramowski. – Mamy połowę stycznia, a my od października nie dostaliśmy żadnej pomocy. Jako restauracja rodzinna, czujemy się też wielką rodziną z naszymi współpracownikami. Zostawiliśmy pracowników, nie chcieliśmy ich zwalniać. Dziś dowiedzieliśmy się, że ci pracownicy nie dostaną żadnej pomocy od rządu.
W tej sprawie Koalicja Obywatelska przygotowała projekt ustawy.
W związku z sytuacją epidemiczną, decyzją rządu od 24 października do odwołania lokale gastronomiczne mogą wydawać posiłki jedynie na wynos oraz z dowozem.
EwKa (opr. DySzcz)
Fot. Krzysztof Radzki