W ostatnich miesiącach życie motoryzacyjne kwitnie w Internecie. Tam możemy oglądać premiery i poznawać dalekosiężne plany rozwoju poszczególnych firm. Najświeższe odsłoniły między innymi Kia, Renault i Stellantis, jak nazywa się grupa powstała z początkiem roku z połączenia francuskiego koncernu PSA i włosko-amerykańskiego Fiat Chrysler Automobiles.
Ale co innego przekaz on-line, a co innego test drogowy w „realu”. Wreszcie nadarzyła się okazja. W pełnym reżimie sanitarnym, z odkażaniem wnętrz samochodów po każdym kierowcy, dziennikarzom udostępniono do jazd dwie wersje modelu, które właśnie mają premierę w Polsce. W testach uczestniczył Jacek Bieniaszkiewicz:
JB
Fot. Jacek Bieniaszkiewicz