Policjanci z lubartowskiej drogówki pomogli mężczyźnie wiozącemu do szpitala 4-letnie dziecko. Mundurowi przez prawie 30 kilometrów pilotowali samochód z chorym chłopcem.
Do policjantów pełniących służbę podjechał kierowca audi. Mężczyzna poprosił o pilną pomoc w szybkim i bezpiecznym dotarciu do szpitala w Lublinie. Jak się okazało, wiózł samochodem swoje 4-letnie dziecko, które w wyniku upadku doznało poważnego urazu głowy.
Na drodze krajowej numer 19 panował duży ruch. Mundurowi z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych eksportowali ojca z chorym dzieckiem. Chłopczyk szybko trafił pod opiekę lekarzy.
ZAlew/WM
Fot. KPP Lubartów