Do 8 lat pozbawienia wolności grozi trzem mężczyznom, którzy oszukiwali metodą „na policjanta”. W wyniku ich działalności 92-latka z Lublina straciła złote monety o wartości 1,2 miliona złotych.
– Na początku stycznia do mieszkanki Lublina zadzwoniła kobieta, która podając się za policjanta poprosiła o pomoc w zatrzymaniu groźnych oszustów – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie komisarz Kamil Gołębiowski. – Zadaniem 92-latki było przekazanie oszczędności, które miały posłużyć przy zatrzymaniu. Na końcu te oszczędności miały do niej wrócić. 92-latka uwierzyła w tę historię, uwierzyła w historię fałszywej policjantki, uwierzyła w to, że może pomóc w zatrzymaniu prawdziwych przestępców i poszła do banku, gdzie miała skrytkę. W skrytce miała zdeponowane złote monety z okresu XIX i XX wieku o łącznej wartości 1 mln 200 tys. zł. To wszystko kobieta przekazała mężczyźnie w jednej z bram w centrum Lublina.
Dwóch mężczyzn w wieku 26 i 32 lat trafiło do tymczasowego aresztu. Trzeci z zatrzymanych, 24-latek, zostanie dziś doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
EwKa / GRa