Usiłowanie zabójstwa 5-tygodniowego dziecka – takie zarzuty usłyszeli jego rodzice. 22-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna to obywatele Bułgarii.
Noworodek z poważnymi obrażeniami głowy trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Lekarze po badaniach zadzwonili na policję. Sprawą zajmuje się prokuratura. – Dziecko w szpitalu znalazło się w bardzo poważnym stanie – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, prokurator Agnieszka Kępka. – Dziecko zostało co najmniej dwukrotnie uderzone głową w otwarte podłoże, co spowodowało u niego złamanie kości czaszki i krwiak przymózgowy. Poza tym dziecko posiada drobniejsze obrażenia na innych częściach ciała, natomiast te obrażenia są najpoważniejsze i stanowią zagrożenie dla jego życia. W trakcie przesłuchania podejrzana przyznała się do zarzuconego czynu, z tym że neguje, że chciała tego dokonać, tylko że było to niechcący. Ojciec dziecka natomiast nie przyznał się i odmówił wyjaśnień – dodaje.
Rodzice dziecka trafili do tymczasowego aresztu. Zarzuty w sprawie usłyszała też babcia noworodka. Dotyczą one nie udzielenia pomocy pokrzywdzonemu dziecku. Jego rodzicom może grozić nawet dożywocie, babci do 3 lat pozbawienia wolności.
MaTo / opr. WT
Fot. pixabay.com