– Niepełnosprawni i ich opiekunowie szczepieni będą zgodnie z przynależnością do grupy wiekowej, chyba że mają schorzenia wskazane w rozporządzeniu epidemicznym jako choroby przewlekłe kwalifikujące do szczepień w pierwszej grupie – zaznaczył w Sejmie w czwartek pełnomocnik ds. programu szczepień Michał Dworczyk.
W ramach pierwszej grupy, której szczepienie rozpocznie się 25 stycznia, najpierw zastrzyki trzymają seniorzy powyżej 60 lat (grupa 1A). Po nich zaszczepione mają być osoby poniżej 60 lat z chorobami przewlekłymi, m.in. po przeszczepach, dializowane, wentylowane mechanicznie czy z chorobami nowotworowymi (grupa 1B). Następnie nauczyciele i służby mundurowe (grupa 1C).
Lista chorób przewlekłych kwalifikujących do szczepień w grupie pierwszej ma znaleźć się w znowelizowanym rozporządzeniu Rady Ministrów z 14 stycznia 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Określa ono kolejność szczepień poszczególnych grup wiekowych i zawodowych. Minister zdrowia w czwartek zapewnił, że będzie ono gotowe najpóźniej w przyszłym tygodniu.
– Mamy enumeratywnie wymieniane choroby przewlekłe, które kwalifikują do etapu pierwszego. W Narodowym Programie Szczepień jest też druga kategoria chorób, które pozwalają na tej podstawie udać się do swojego lekarza prowadzącego i uzyskać skierowanie, które powoduje, że jeżeli – mimo tego że należymy załóżmy do grupy trzeciej albo drugiej – możemy pójść w grupie pierwszej po zaszczepieniu seniorów i zgłosić się na szczepienie – powiedział.
Wyliczył też, że w grupie zero, której szczepienie rozpoczęło się 27 grudnia, jest blisko 1,3 mln osób. Do tej pory zarejestrowało się z tej grupy około 1 mln 50 tys. osób, a zaszczepiono ponad 560 tys. osób.
– Cały etap zero nie został zaszczepiony. Byłby zaszczepiony do końca przyszłego tygodnia, gdyby nie to, że grupa Pfizer postanowiła ograniczyć i opóźnić zamówienia. Przez to musieliśmy spowolnić szczepienie tej grupy – przypomniał.
Zadeklarował, że jeżeli dostępność szczepionek pozwoli na to, osoby z grupy zero powinny być zaszczepione w lutym.
Do Polski w poniedziałek zamiast planowanej dostawy 360 tys. dawek od Pfizera trafiło 176 tysięcy. To efekt planu zwiększenia mocy produkcyjnych przez koncerny Pfizer i BioNTech, wskutek którego tymczasowo zmniejszono dostawy. Powrót do harmonogramu ma nastąpić 25 stycznia, a dostawy od połowy lutego mają zostać zwiększone.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. @KancelariaSejmu