– W poniedziałek zostanie do szpitali węzłowych wydanych łącznie blisko 200 tys. dawek szczepionek. Każda partia dzielona jest na dwie części – druga pozostaje w magazynach Agencji Rezerw Materiałowych, by móc ponowić dawkę z tej samej partii – poinformował podczas piątkowej (01.01) konferencji prasowej Michał Dworczyk (na zdj.), pełnomocnik rządu ds. szczepień i szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
– Również w poniedziałek rano wyląduje kolejny samolot z 300 tys. dawek szczepionki firmy Pfizer. W przyszłym tygodniu Agencja Rezerw Materiałowych rozpocznie ich dystrybucję do szpitali węzłowych. Dynamika szczepień wzrasta i jestem przekonany, że będzie ona narastać – mówił minister.
– Jesteśmy na pierwszym etapie szczepień. To wielka operacja logistyczna. Przede wszystkim szczepimy grupę zero, pracowników podmiotów leczniczych, osoby które są kluczowe, by system opieki zdrowotnej działał, żeby można było walczyć z COVID. Początek szczepień przypadł na okres świąteczny. Naczelna Rada Lekarska 28 grudnia zwróciła się do rządu z prośbą o to, by ze względu na ten okres dopuszczalna była możliwość odstępstw w wypadkach, gdy grozi niewykorzystanie szczepionek. odjęliśmy pozytywną decyzję. 29 grudnia Narodowy Fundusz Zdrowia zwrócił się do szpitali z pismem, w którym znalazła się informacja, że Ministerstwo Zdrowia i Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wydają zgodę na elastyczne podejście w kwalifikowaniu do szczepień do 6 stycznia 2021 – dodał Michał Dworczyk.
– Możliwe będzie – oprócz szczepień pracowników medycznych – także zaszczepienia członków rodzin czy pacjentów szpitala, których stan zdrowia na to pozwala, jeśli istnieje ryzyko niewykorzystania szczepionki. Są to jednak sytuacje wyjątkowe. Wszystko wskazuje więc na to, że w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doszło do bardzo poważnego nadużycia, które polegało na dopuszczeniu do szczepień osób, które nie powinny się tam znaleźć. Nie możemy akceptować tej sytuacji, by dopuszczać do szczepień poza kolejnością – powiedział Dworczyk.
Warszawski Uniwersytet Medyczny poinformował w czwartek, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które – niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny – otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek uniwersytetu, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.
Komentarze na temat szczepień osób, które nie są pracownikami ochrony zdrowia, wywołała m.in. informacja o zaszczepieniu się byłego premiera, europosła SLD Leszka Millera. O zaszczepieniu przeciw COVID-19 poinformowała też aktorka Krystyna Janda.
– Wyrażamy kategoryczny brak akceptacji dla szczepień niezgodnych z ustalonymi regułami – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Zapowiedział w związku z tym kontrolę w warszawskim szpitalu uniwersyteckim.
ToMa / PAP
Fot. @PremierRP