Minister zdrowia: W pierwszym kwartale 2021 r. możemy zaszczepić maksymalnie 2,7 mln Polaków

img 20201227 141238 2021 01 21 161321

– W pierwszym kwartale 2021 r. możemy zaszczepić maksymalnie 2,5 czy 2,7 mln ludzi, o ile nie pojawią się nowe dostawy szczepionek – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał jednocześnie, że istnieje perspektywa dostawy do Polski 16 mln dawek szczepionek firmy AstraZeneca.

Minister zdrowia podczas czwartkowej konferencji prasowej pytany był m.in. o to, jak zmienią się terminy szczepień w związku ze zmniejszoną dostawą szczepionek na COVID-19 firmy Pfizer. Do Polski w poniedziałek, zamiast planowanej dostawy 360 tysięcy dawek od Pfizera, trafiło 176 tysięcy. To efekt planu zwiększenia mocy produkcyjnych przez koncerny Pfizer i BioNTech, wskutek którego tymczasowo zmniejszono dostawy. Powrót do harmonogramu ma nastąpić 25 stycznia, a dostawy od połowy lutego mają zostać zwiększone.

– W tej chwili mamy w Polsce taką sytuację, że terminy, które są udostępniane poprzez infolinię oraz inne kanały, przez które można się zapisać i oczywiście przekazywane grupie zero – czyli medykom – to terminy, które odpowiadają wielkością dostaw, jakie mamy zakontraktowane i co do których jesteśmy pewni – odpowiedział Niedzielski.

Według niego, Polska do końca pierwszego kwartału 2021 roku ma zakontraktowane i potwierdzone dostawy ponad 5,5 mln dawek szczepionek, co oznacza, że w tym pierwszym kwartale możemy zaszczepić maksymalnie 2,5 mln ludzi czy 2,7 mln ludzi, o ile nie pojawią się nowe dostawy.

CZYTAJ: Komisja Europejska: Pfizer przekazał, że dostawy szczepionek w przyszłym tygodniu wrócą do normalnego poziomu

Niedzielski zwrócił jednocześnie uwagę, że na 29 stycznia przewidziane jest posiedzenie Europejskiej Agencji Lekowej, która ma podjąć decyzję odnośnie dopuszczenia do obrotu szczepionki na COVID-19 firmy AstraZeneca. – Na razie cały czas ten termin jest podtrzymywany. Co oznacza, że może jest perspektywa, że w kwartale pierwszym – ale też na początku kwartału drugiego – 2021 roku pojawi się 16 mln dawek, bo takie mamy ustalenia z firmą AstraZeneca – zaznaczył szef Ministerstwa Zdrowia.

Według niego, to byłby bardzo duży zastrzyk, który postawiłby nas w zupełnie innej  „jakościowo sytuacji”.

Minister zdrowia wskazywał, że w tym pierwszym okresie tempo szczepień w Polsce będzie wyznaczała dostawa szczepionek. – W związku z tym, jeśli pojawią się nowe szczepionki, będzie zwiększona dostawa, to wtedy pojawią się nowe terminy dostępne dla szczepień – zadeklarował.

W piątek, 22 stycznia o godzinie 6.00 rusza rejestracja seniorów powyżej 70 lat na szczepienia przeciw COVID-19. Od 15 stycznia na konkretne terminy w konkretnych punktach szczepień umawiają się już seniorzy powyżej 80. roku życia. Seniorzy mają być szczepieni od 25 stycznia.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version