– Otrzymaliśmy informację, że wtorkowa dostawa szczepionki Moderna została odwołana i przesunięta najwcześniej na najbliższy weekend – przekazał we wtorek pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
– Niestety dzisiaj (25.01) rano przyszła do nas informacja, że dostawa szczepionki Moderna jutro została odwołana i została przesunięta najwcześniej na najbliższy weekend. Jest to więc następny przypadek w ostatnim czasie, kiedy kolejny producent informuje w ostatniej chwili o zmianie terminu dostawy – poinformował Dworczyk.
To miała być druga dostawa do Polski szczepionek tego producenta. Przewidziano, że znajdzie się w niej około 42 tysiące dawek preparatu.
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych, Michał Kuczmierowski poinformował, że Polska otrzymała dzisiaj (25.01) z firmy Pfizer 365 tysięcy dawek szczepionki przeciw COVID-19. Dodał, że to jedna z zapowiedzianych mniejszych dostaw szczepionki. Ograniczenia w dostawie szczepionki producent tłumaczy względami technologicznymi. Jak dodał, zmienił się model wyliczania przez producentów dawek przysługujących Polsce. Wcześniej producent zalecał 5 dawek z fiolki szczepionki, a obecnie – 6 dawek z fiolki. Realnie otrzymujemy mniej fiolek niż ustalono w pierwotnych harmonogramach.
Kolejny transport szczepionek Pfizera planowany jest w przyszłym tygodniu. Według zapowiedzi producenta będzie to 320 tys. dawek.
– Po odwołaniu wtorkowego transportu szczepionek Moderny, kiedy ustalimy szczegóły tego, z czym właściwie musimy się liczyć będziemy – jeśli powstanie taka konieczność – modyfikowali harmonogram szczepień. Na razie harmonogram nie zmienia się – powiedział Michał Dworczyk.
– Będziemy przekazywać dalsze wiadomości, jak tylko precyzyjne informacje spłyną od producenta – zapewnił Dworczyk.
Dopytywany, czy oznacza to przesunięcie też dostawy kolejnych transz, Dworczyk oświadczył, że ma nadzieję, że tak nie będzie, ale dopóki nie ma „twardych dokumentów” nie chce składać żadnych deklaracji.
Minister zapewnił, że w tym tygodniu wszystkie szczepienia zostaną wykonane, ponieważ wszystkie szczepionki wyjechały już z magazynów. – Jak będzie potem? Dzisiaj jeszcze na pewno, jak tylko otrzymamy precyzyjne informacje, przekażemy taki komunikat – zapewnił.
CZYTAJ: Ruszają szczepienia przeciwko Covid-19. Niektóre leki mogą hamować wytwarzanie odporności
Podczas wspólnego briefingu ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i Michała Dworczyka obaj politycy apelowali, aby szczepienia przeciw COVID-19 zostały wyłączone poza spór polityczny.
– Mamy dwie możliwości do wyboru. Albo zaczniemy znowu okładać się politycznymi pałkami – mówię tu o nas, politykach – albo wspólnie będziemy starali się robić wszystko, żeby – mimo tych trudności zewnętrznych, trudności na które polski rząd czy polska klasa polityczna nie ma wpływu – ten program był realizowany – powiedział Michał Dworczyk.
– Narodowy Program Szczepień powinien być realizowany w spokojnej atmosferze, bez zamieszania czy sporu politycznego; bez robienia nerwowej sytuacji, która ma wpływ na wszystkich, którzy w tym procesie szczepienia uczestniczą – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że rząd jest otwarty na debatę dotyczącą modyfikacji rozwiązań ws. szczepień.
Według niego dzisiejsze wyniki epidemiczne pokazują, że pandemia się stabilizuje. – Mamy poniżej 2,5 tys. przypadków, zajętość łóżek również spadła poniżej 15 tys. – powiedział. Przypominał, że w listopadzie, gdy był szczyt pandemii, liczba zajętych łóżek przekraczała 23 tys.
CZYTAJ: MZ: 2419 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 38 osób
– Dzisiaj możemy realizować szczepienia w atmosferze spokojniejszej, takiej, że liczba zachorowań jest zdecydowanie mniejsza. Bowiem bardzo ważnym elementem procesu szczepień jest to, byśmy byli zdrowi poddając się szczepieniu. Ale to nie jest tylko kwestia bezpieczeństwa zdrowotnego. Bardzo ważne jest to, byśmy wszyscy budowali wobec szczepień atmosferę zgody narodowej, atmosferę debaty – podkreślił minister.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum