67-latek z Dęblina, który chciał pomóc nieznajomym, stracił 17 tysięcy złotych.
Do domu mieszkańca Dęblina przyszedł znany mu tylko z widzenia mężczyzna w towarzystwie nieznanej kobiety. Poprosili go o 100 zł pożyczki na zakup benzyny. Pokrzywdzony pożyczył pieniądze, a para podpatrzyła, gdzie chowa oszczędności.
Następnego dnia kobieta i mężczyzna przyszli ponownie z prośbą o pomoc. Tym razem w poszukiwaniu zgubionego telefonu. Gdy mieszkaniec Dęblina wyszedł na posesję, para ukradła mu pieniądze.
Sprawcy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Policjanci odzyskali prawie 14 tysięcy złotych.
EwKa (opr. DySzcz)
Fot. archiwum