W Lublinie odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierza Armii Krajowej kapitana Jana Jabłońca ps. „Fiat”. Był jednym z ostatnich żyjących żołnierzy kpt. Zdzisława Brońskiego ps. „Uskok”.
CZYTAJ: Nie żyje kapitan Jan Jabłoniec ps. „Fiat” – jeden z ostatnich żołnierzy AK oddziału “Uskoka”
Podczas mszy pogrzebowej w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Lublinie wojewoda lubelski Lech Sprawka powiedział: – Pragnę pożegnać cię, Panie Janie, jako zacnego obywatela naszego województwa, miasta, kraju, jako żarliwego patriotę i mężnego żołnierza. Pragnę cię pożegnać jako serdecznego przyjaciela. Wrażenie pustki będzie trwało na pewno bardzo długo.
Jan Jabłoniec urodził się w 1927 roku w Ziółkowie w powiecie łęczyńskim. Od 1938 mieszkał w Lublinie. W 1944 roku uciekł z Lublina w obawie przed aresztowaniem i wrócił do rodzinnego Ziółkowa. Tam poprzez komendanta placówki AK Józefa Gąsiora trafił do oddziału kapitana Zdzisława Brońskiego pseudonim. „Uskok”. Brał udział w walkach z Niemcami, a także Sowietami w Czemiernikach, gdzie został ranny. Po rozwiązaniu AK pełnił funkcje wywiadowcze – informował „Uskoka” o działaniach komunistów na swoim terenie.
W wolnej Polsce czynnie uczestniczył w życiu kombatanckim, brał udział w wielu uroczystościach patriotycznych.
Kapitan Jan Jabłoniec zmarł w wieku 93 lat. Został pochowany na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie.
MaK/WM
Fot. kpt. Jan Jabłoniec ps. „Fiat” (pierwszy z prawej) podczas meczu Motor Lublin – Wólczanka Wółka Pełkińska 10.11.2018. W środku ppor. Zbigniew Stanecki ps. „Zjawa”, który zmarł 28.08.2020. Fot. Dawid Florczak/IPN Lublin