– Zmiana stylu rządzenia i zapowiedź jednoczenia narodu amerykańskiego – to zdaniem profesora Andrzeja Podrazy, politologa z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, należy zapamiętać z wczorajszej inauguracji nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.
Według eksperta dążenie do tego, by nie było przepaści między dwoma zwalczającymi się stronami nie będzie jednak zadaniem łatwym:
– Nie ulega wątpliwości, że podziały są bardzo duże. Tutaj oczywiście można się zastanawiać nad tym, czy one są rezultatem prezydentury Donalda Trumpa, w dużej mierze zapewne tak, ale to nie jedynie Donald Trump doprowadził do tych podziałów. Donald Trump jest przejawem podziałów, które funkcjonowały wcześniej w społeczeństwie amerykańskim.
Zdaniem profesora Andrzeja Podrazy, zmiana na stanowisku prezydenta USA nie powinna znacząco wpłynąć na relacje polsko-amerykańskie:
– Relacje z Polską są przede wszystkim funkcją geopolitycznego podejścia amerykańskiego do Rosji. Ta neoimperialna polityka powinna być powstrzymywana i Amerykanie to bardzo dobrze rozumieją, zarówno Donald Trump jak i Joe Biden, tak że tutaj zmiany nie będzie.
Demokrata Joe Biden jest 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Cała rozmowa w materiale wideo:
ToNie/WP
Fot. archiwum