W nocy z 25 na 26 stycznia w naszym regionie ma wciąż mocno padać śnieg. Będzie też ślisko. Według ostrzeżeń synoptyków od godziny 22.00 w poniedziałek do 9.00 we wtorek można się spodziewać zamarzania nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu. Prawdopodobne są także silne zawieje i zamiecie śnieżne.
Dla województwa lubelskiego obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia w związku z intensywnymi opadami śniegu. Podobne ostrzeżenia wydano także dla województwa podlaskiego i wschodniej części Mazowsza. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że miejscami spadnie do 15 centymetrów śniegu. Na drogach będą trudne warunki jazdy.
Synoptyk IMGW Michał Ogrodnik poinformował, że dla centralnej, północno-wschodniej i wschodniej Polski wydano również ostrzeżenie pierwszego stopnia w związku z oblodzeniami i zawiejami śnieżnymi: – W nocy i rano we wtorek najgorsze warunki na drogach będą panować we wschodniej oraz częściowo centralnej Polsce. Na Lubelszczyźnie nadal może padać intensywny śnieg, a wiatr będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Zaśnieżone drogi w okolicach Lublina
W Lubelskiem należy spodziewać się silnego wiatru. Jego prędkość może dochodzić w porywach do 65 kilometrów na godzinę.
W nocy temperatura minimalna ma wynosić około -2° C, temperatura minimalna gruntu około -3° C.
Ostrzeżenia o intensywnych opadach śniegu obowiązują w województwie lubelskim do południa we wtorek. Zawieje i zamiecie śnieżne mogą natomiast występować przez cały wtorek.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Chełm: trudna sytuacja na drogach
Michał Ogrodnik mówi, że od wtorku pogoda zacznie się normować, a opady odsuną się na wschód. Taka pogoda – ze słabymi opadami śniegu, a miejscami na zachodzie Polski deszczu ze śniegiem i temperaturą w dzień od -1 jednego stopnia na wschodzie, 2 na zachodzie i w centrum, do 4 na Wybrzeżu – utrzyma się do piątku.
IMGW prognozuje, że w tym okresie nocami możliwe są spadki temperatury poniżej zera. W nocy z wtorku na środę na obszarach podgórskich termometry mogą pokazać nawet -10 stopni.
Michał Ogrodnik zapowiada, że od piątku czeka nas krótkotrwałe ocieplenie, po którym w końcu tygodnia możliwy jest powrót zimy – kolejne ochłodzenie i opady śniegu.
RL / IAR / ToMa
Fot. Piotr Michalski