6 stycznia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego. Trzech Króli to jedno z najstarszych świąt chrześcijaństwa. Pokłon Mędrców ze Wschodu symbolizuje pokłon świata pogan, którzy klękają przed Bogiem Wcielonym.
Pierwsi chrześcijanie w tym właśnie dniu świętowali Boże Narodzenie. Dopiero w końcu IV w. do liturgii Kościoła powszechnego wprowadzone zostały dwie odrębne uroczystości: Boże Narodzenie – 25 grudnia i święto Trzech Króli – Objawienia Pańskiego – 6 stycznia. Zamyka ono cykl uroczystości religijnych – cykl świąteczny Bożego Narodzenia. Mędrców lub magów ze Wschodu w średniowieczu zaczęto nazywać Trzema Królami i ta nazwa przetrwała do czasów obecnych. Ich imiona pojawiły się dopiero w VIII wieku. Zaś od XII w. Kacpra, Melchiora i Baltazara uznano za przedstawicieli Europy, Azji i Afryki.
– Od XV wieku w kościołach święci się kadzidło i kredę, którą oznaczamy drzwi na znak, że przyjęliśmy Wcielonego Syna Bożego – mówi rzecznik archidiecezji lubelskiej ks. Adam Jaszcz. – Piszemy na drzwiach litery K+M+B, które mają oznaczać imiona Mędrców lub też mogą być pierwszymi literami łacińskiego zdania: „Niech Chrystus mieszkanie błogosławi” – po łacinie: „Christus mansionem benedicat”. Ze świętem tradycyjnie wiążą się Orszaki Trzech Króli. Już po raz drugi organizatorem lubelskiego będzie Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Wydarzenie to ma celu ewangelizację, a także promocję rodzinnego spędzania wolnego czasu.
– Dajemy w ten sposób świadectwo wiary – mówi ks. Karol Mazur z parafii pod wezwaniem Świętej Rodziny w Chełmie.
CZYTAJ: Święto Trzech Króli: gra miejska zamiast Orszaku
W tym roku ulicami Lublina nie przejdzie tradycyjny Orszak Trzech Króli. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej przygotowało natomiast grę miejską, która rozpocznie się po mszy świętej w archikatedrze lubelskiej. Celebrował ją będzie metropolita lubelski arcybiskup Stanisław Budzik. Początek nabożeństwa o godzinie 10.00.
ElKa / ŁoM / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum