Jest przełamanie mistrzyń Polski MKS-u Perły Lublin. Po trzech ligowych porażkach lublinianki odniosły w Elblągu bardzo potrzebne zwycięstwo i pokonały Start 25:22.
Marta Gęga przyznała, że lublinianki spodziewały się trudnej przeprawy:
W mecz lepiej weszły gospodynie, które szybko objęły prowadzenie 4:1, jednak szybko nastąpiło przebudzenie lublinianek, które wyrównały w 12. minucie i było 6:6. Później mecz się wyrównał i żadnej z drużyn nie udało się zbudować wyraźnej przewagi. Po 30 minutach gry minimalnie lepsze były lublinianki, które schodziły na przerwę prowadząc 12:11.
W drugiej odsłonie dopiero w ostatnich minutach doświadczone mistrzynie Polski zbudowały 3-bramkową przewagę, której nie oddały do końcowego gwizdka wygrywając 25:22.
Najwięcej bramek w tym meczu zdobyły: dla Startu: Milica Rancic – 6, Alona Shupyk – 5, Justyna Świerczek, Joanna Waga i Nikola Szczepanik – po 3; dla Perły – Marta Gęga – 6, Patrycja Królikowska – 5, Magda Balsam i Natalia Nosek – po 3.
WW
Fot. archiwum