Najpierw uwierzyła „amerykańskiemu lekarzowi”, potem „amerykańskiemu żołnierzowi”. Mowa o 58-letniej mieszkance powiatu kraśnickiego. Kobieta straciła 10 tysięcy złotych.
58-latka w grudniu 2020 roku poznała na portalu społecznościowym mężczyznę podającego się za lekarza przebywającego w Sudanie wraz z armią amerykańską. Oszust obiecał przesłać paczkę z zegarkiem o dużej wartości oraz dokumentację medyczną. Kobieta uwierzyła mu i zgodnie z jego prośbą przelała na wskazane przez niego konto 10 tysięcy złotych.
CZYTAJ: Uwierzyła fałszywej „policjantce”, straciła ponad milion złotych. Oszuści wciąż niebezpieczni
Następnie do 58-latki z innego adresu mailowego zaczął pisać mężczyzna podający się za amerykańskiego żołnierza. Prosił o przelanie kolejnych pieniędzy dla lekarza, o którym wcześniej była mowa. 58-latka poszła do banku, żeby wziąć kredyt i przesłać żądaną kwotę. Przed stratą kolejnych pieniędzy uchroniła ją pracownica banku, która zorientowała się, że może chodzić o oszustwo. Na miejsce przyjechali kraśniccy policjanci, którzy wytłumaczyli kobiecie, że padła ofiarą oszustów.
MaK/WM
Fot. KPP Kraśnik