W formie tak zwanych „żywych obrazów” mieszkańcy gminy Cieszanów na Podkarpaciu upamiętnili 158. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Uczestnicy akcji odtworzyli sceny z obrazów Artura Grottgera z cyklu „Polonia”, a efekty pracy uwiecznili w formie zdjęć.
– Chcemy przypomnieć o bohaterach tamtych czasów i pokazać miejsca, gdzie były toczone walki o wolność – mówi zastępca dyrektora Centrum Kultury i Sportu w Cieszanowie, Marcin Piotrowski: – Nasze tereny stały się areną ciężkich walk w trakcie tego patriotycznego zrywu. To właśnie z terenów Podkarpacia na Lubelszczyznę ciągnęły jednostki wojskowe walczące o niepodległość Polski. To właśnie tutaj jest wiele miejsc związanych z powstaniem styczniowym.
Jednymi z największych bitew powstańczych były stoczone 1 i 6 maja 1863 roku walki w pobliżu nieistniejącej wsi Kobylanka na pograniczu województw podkarpackiego i lubelskiego.
W miejscu potyczek – przy leśnej mogile powstańczej – można obecnie oglądać wystawę plenerową „żywych obrazów”. Wkrótce będzie prezentowana w Cieszanowie oraz w pozostałych miejscowościach gminy.
AlF (opr. DySzcz)
Zdjęcia żywych obrazów, które tworzyli pracownicy CKiS i mieszkańcy MiG Cieszanów, opracował Mariusz Pajączkowski