Antonio Jiménez jest Wenezuelczykiem mieszkającym w Lublinie. Do Polski przyjechał 5 lat temu, by uczyć się języka. W wyniku zmian, jakie zaszły w jego kraju, postanowił zostać na emigracji. Wenezuela to kraj bogaty w złoża naturalne, jednak sytuacja jej mieszkańców jest tragiczna. W wyniku hiperinflacji i niedoborów żywności ludzie głodują, a brak niezbędnych lekarstw powoduje przedwczesną śmierć chorych ludzi. Dodatkowym problemem jest wzrost przestępczości sprawiający, że na ulicach wenezuelskich miast jest bardzo niebezpiecznie.
O emigracji wbrew woli, a także tęsknocie za rodziną, od której dzieli 9 tysięcy kilometrów, posłuchamy w reportażu Tomasza Najdy „Muszę o tym mówić”.
Fot. nadesłane