Atak zimy w Lubelskiem. Zasypane drogi, opóźnione autobusy i pociągi

snieg1 2021 02 08 165710

Zasypane, miejscami nieprzejezdne drogi i problemy z dojazdem do pracy, zaczynające się już na parkingu przed domem. W południowej i środkowej części regionu obowiązuje trzeci – najwyższy – stopień ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu. Alert obowiązuje do godziny 18.00.

W wielu miastach regionu w tym w Lublinie, występuje paraliż komunikacyjny. Wyjątkowo trudne warunki panują na drogach osiedlowych i parkingach. Na trasach w Lubelskiem pracują wszystkie sprzęty do zimowego utrzymania. – Wszystkie trasy krajowe są białe albo biało-czarne z racji tego, że jest silny wiatr i to na całym obszarze regionu. Na razie nie zanosi się na zmianę – mówi dyżurna Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Lublinie. – Nasz sprzęt pracuje cały czas. Z racji opadów nie mamy możliwości zrobić tak, żeby nawierzchnia dróg krajowych była czarna.

 

Drogi wojewódzkie w regionie są przejezdne. Największe utrudniania występują na trasach wojewódzkich i na ulicach miast regionu. Niektóre trasy są zablokowane przez ciężarówki które utknęły z powodu ciężkich warunków.

To jeden z najsilniejszych ataków zimy w regionie od lat. Opady śniegu pojawiły się w niedzielę wieczorem i z każdą godziną nabierały intensywności. Przed świtem najtrudniejsza sytuacja była na południu województwa.

CZYTAJ: Lubelskie: bardzo trudne warunki na drogach

– Od godziny 4.00 na drogach powiatu pracuje cały dostępny sprzęt –  mówił dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Zamościu, Piotr Kuter: – Staramy się, żeby wszystkie drogi były przejezdne. Chcemy opanować niebezpieczeństwo, które teraz występuje, bo to jest czerwone zagrożenie. Oprócz śniegu, jest jeszcze oblodzenie. Zarząd Dróg Powiatowych w Zamościu stara się, żeby wszystkie drogi były przejezdne i każdy bezpiecznie pojechał do pracy i z niej wrócił, a także aby dzieci bezpiecznie dojechały do szkoły.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Intensywne opady śniegu paraliżują Lublin

W kolejnych godzinach opady „opanowały” cały region. Najgorzej jest na drogach osiedlowych. – Jest dużo śniegu. Pługi jeżdżą, ale po pół godzinie znów napada śniegu – stwierdza jeden z bialskich kierowców.

Z dużymi utrudnieniami muszą liczyć się także piesi. Jest masakra. Najlepiej zostać w domu i nie wychodzić. Szłam na piechotę. Jest dramat. Ciężko się chodzi. Odśnieżanie nie zdaje egzaminu – pod śniegiem jest dużo lodu – mówili mieszkańcy Puław.

W Lublinie komunikacja miejska jeździ z dużymi opóźnieniami.  – Obecnie komunikacja miejska dociera we wszystkie rejony Lublina oraz poza miasto. Niemniej pamiętajmy, że sytuacja jest dynamiczna z uwagi na intensywne opady śniegu i trudne warunki drogowe. Pojazdy komunikacji miejskiej kursują z opóźnieniami. Niektóre z nich sięgają 30 minut. Zalecamy, aby pasażerowie korzystali z systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, gdzie na bieżąco mogą śledzić położenie pojazdu, który realizuje kurs na danej linii – mówi rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie, Monika Fisz.

CZYTAJ: Lublin: sytuacja jest dynamiczna. Autobusy opóźnione nawet pół godziny

Opóźnienia mają też pociągi regionalne. – W tej chwili pociągi doznają opóźnienia około 20 minut. Odwołanych pociągów nie mamy. Jest tylko problem z zastępczą komunikacją na odcinku Lubartów – Parczew, która nie dotrzymuje czasów jazdy zgodnie z rozkładem jazdy, ale wszystkie kursy są realizowane. Większość opóźnień wynika z tego, że są zasypane rozjazdy bądź występują blokady na linii, spowodowane usterkami technicznymi sieci, nie taboru. Najwyższe opóźnienie pociągu Polregio wynosiło 40 minut, ale wszystkie kursy są realizowane – zapewnia rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Polregio Zofia Dziewulska.

CZYTAJ: Pociągi regionalne kursują, ale z opóźnieniami

Po południu akcja zimowego utrzymania Lublina weszła w tryb kryzysowy. – Stało się tak ze względu na obfite opady śniegu i zamiecie. Oznacza to, że w pierwszej kolejności prace związane z odśnieżaniem prowadzone są na jezdniach ulic, po których porusza się komunikacja miejska, a także tych stanowiących dojazd do szpitali, obiektów pogotowia ratunkowego, policji, straży pożarnej oraz straży miejskiej – informuje Justyna Góźdź z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Wszystkie służby są zaangażowane w akcję odśnieżania miasta. Jest ona prowadzona w trudnych warunkach: przy stałych opadach śniegu i silnym wietrze.

CZYTAJ: Lublin: akcja zimowego utrzymania miasta weszła w tryb kryzysowy

Akcję odśnieżania utrudnia wiatr, który z powrotem nawiewa śnieg na ulice. Do warunków drogowych dostosowywane jest również  funkcjonowanie sygnalizacji świetlnych objętych Systemem Zarządzania Ruchem. – Wszystkie powstające zatory są w miarę możliwości na bieżąco likwidowane poprzez wgrywanie i uruchamianie dodatkowych programów sterujących lub przełączenia w tryb żółty pulsujący – informuje lubelski ratusz. 

Na ulicach Lublina pracuje cały dostępny sprzęt zimowego utrzymania. Podobnie jest na drogach ekspresowych, krajowych i wojewódzkich. Mimo to warunki jazdy są bardzo trudne.

W regionie występują chwilowe utrudnienia na wzniesieniach związane z TIR-ami, które nie mogą wjechać pod górę. Takie sytuacje występowały między innymi w rejonie Elizówki, w okolicy Pansówki przed Zwierzyńcem czy ulicy Zielonej w Puławach. 

MaK / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version