Konferencja antysmogowa odbyła się w Biłgoraju. Zorganizowana została przez Towarzystwo dla Natury i Człowieka oraz władze miasta. Związana była z lubelską uchwałą antysmogową.
– Chcemy pokazywać dobre przykłady, a Biłgoraj na dzisiejszą konferencję wybrany został nieprzypadkowo – mówi Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka. – Biłgoraj jest jednym z takich ośrodków, które poważnie podchodzą do tego tematu. Od kilku lat przeznaczają na to środki proporcjonalne w obiektywnych kwotach zbliżone do Lublina, dziesięciokrotnie większego miasta, wychodzą z edukacją do mieszkańców. Tego typu działania po wejściu w życie tej ustawy powinny być powszechnym sposobem postępowania samorządów.
– Udzielamy dotacje na wymianę kotłów CO. Z własnego budżetu na ten cel przeznaczamy około 500 tys. zł z możliwością zwiększenia kwoty – mówi Janusz Rosłan, burmistrz Biłgoraja. – Wielu mieszkańców poważnie podchodzi do tego problemu i składa wnioski. Najczęściej mieszkańcy korzystają z zainstalowania kotła gazowego. Są również promienniki bardzo nowoczesne, również na to najbardziej ekologiczne źródło ogrzewania, jakim są na dzisiaj pompy ciepła.
Podczas konferencji zaprezentowano także „Cztery oddechy” – postulaty mówiące o regionalnych normach dla węgla, wymianie pozaklasowych pieców, likwidacji palenisk węglowych w budynkach z dostępem do sieci cieplnej oraz rezygnacji z rekreacyjnych kominków w dni smogowe.
Aktywiści chcą, by te zapisy znalazły się w uchwale antysmogowej województwa lubelskiego. Głosowanie nad uchwałą jest w programie najbliższej sesji sejmiku.
TsF / GRa
Fot. TsF