„Chodzi o jednakowy dostęp do informacji dla wszystkich”. Spór o konsultacje społeczne ws. nadania praw miejskich Końskowoli

10351955 378088929038086 6947541567131402382 n 2021 02 25 132600 750x375 2021 02 26 221925

Komisja Rewizyjna Rady Gminy Końskowola ma sprawdzić, w jaki sposób zostały przeprowadzone konsultacje w sprawie odzyskania praw miejskich przez tę miejscowość. 

CZYTAJ: Radni nie zajęli się wnioskiem o nadanie praw miejskich Końskowoli. Konsultacje społeczne z zastrzeżeniami

Podczas ostatniej sesji radni zdecydowali, że należy wstrzymać się z wysłaniem odpowiedniego wniosku w tej sprawie do ministerstwa. Powodem są nieprawidłowości podczas konsultacji społecznych.

– Nie do wszystkich mieszkańców taka informacja dotarła – tłumaczy przewodniczący Rady Gminy Końskowola Radosław Barzenc. – Przy tym niezrozumiałym pośpiechu poprosiłem jedynie o więcej czasu po to, aby w tej ważnej sprawie nikt nie poczuł się pominięty. Chodzi tu przede wszystkim o dostęp do informacji i o to, żeby wszyscy mieszkańcy byli w pełni świadomi podejmowanych decyzji.

– Do dziś nie kryję ogromnego zaskoczenia – mówi Mariusz Majkutewicz, zastępca wójta gminy Końskowola. – Myślę, że to zaskoczenie dotknęło nie tylko mnie, ale też mieszkańców naszej gminy. Decyzja radnych stała w zupełnej sprzeczności z wolą mieszkańców. Przeprowadziliśmy konsultacje, w których wzięło udział ponad 3 tysiące osób, z czego 90 proc. w samej Końskowoli i 80 proc. w całej gminie powiedziało, że chce, żeby Końskowola znowu była miastem. Został przygotowany wniosek, jest gotowy do złożenia do ministerstwa. Jednak nagle spotkało nas zaskoczenie, że decyzja jest zupełnie odwrotna i zatrzymała proces odzyskania praw miejskich przez Końskowolę.

– Jeśli komisja rewizyjna uzna, że wszystko jest na poziomie chociażby dostatecznym, uchwała będzie dalej procedowana, bo nikt nie powiedział, żeby zaniechać odzyskania praw miejskich – zaznacza Radosław Barzenc. – Chodzi tylko o to, aby społeczeństwo miało szansę na to, by być społeczeństwem obywatelskim, bo dzisiaj pytamy ich o zdanie. Nikt nie chciałby być w ten sposób pominięty w innej ważnej sprawie.

– Zdecydowanie powinniśmy mieć prawa miejskie, tym bardziej, że społeczeństwo już się wypowiedziało na ten temat – uważa jeden z mieszkańców gminy. 

– Konsultacje były dobrze przeprowadzone, u nas na wsi frekwencja była największa, z tego, co oglądałam. Wszystko było jasno pokazane – dodaje kolejna mieszkanka. 

– Konsultacje zostały przeprowadzone zgodnie z wolą rady gminy i zgodnie z jej wytycznymi – podkreśla Mariusz Majkutewicz. – Rada gminy przyjęła uchwałę, która mówiła, w jaki sposób konsultacje mają być przeprowadzone. My przeprowadziliśmy je zgodnie z tą uchwałą, dokładając z naszej strony bardzo szeroką akcję informacyjną. Informacje o konsultacjach były na naszej stronie internetowej oraz w naszych lokalnych i ponadlokalnych tygodnikach. Wysłaliśmy je również do każdego mieszkania, do każdej skrzynki pocztowej włożyliśmy informację o konsultacjach.

– Chodzi o wyjaśnienie pewnych kwestii spornych, a nie blokowanie jakichkolwiek wniosków o nadanie praw miejskich dla gminy Końskowola – zaznacza Janusz Próchniak, prezes Stowarzyszenia Zielone Powiśle. – To sprawa oczywista. Z ramienia Stowarzyszenia zawsze wspieraliśmy tę inicjatywę. W mojej ocenie jest to kwestia sprawiedliwości dziejowej.

– Część rodziców nie miała okazji wypełnić ankiety, mimo że przebywali w domu, bo pracują zdalnie. Nikt do nich nie dotarł – mówi Radosław Barzenc. – Natomiast ich 7- czy 11-letnie dzieci, które w tym czasie były w szkole, wypełniały te ankiety. Wygląda to w tej chwili tak, że w imieniu rodzin wypowiedziały się dzieci. Uważam, że to nie jest postawa godna społeczeństwa obywatelskiego. 

– Z tego, co wiem, w szkole była najpierw pogadanka, podczas której zostało naświetlone, kiedy Końskowola uzyskała prawa miejskie, kiedy ja straciła i co się działo w ciągu tych 300 lat, kiedy je miała – mówi Barbara Stefanek-Nowacka, prezes Fary Końskowolskiej. – Dopiero potem dzieci podpisywały się na ankiecie. To nie było pod dyktando nauczyciela, jak zasugerował pan przewodniczący. Wszyscy powinni się trochę wznieść ponad podziały czy partykularne interesy i po prostu zrobić coś razem dla dobra wspólnego.

– Chodzi o jednakowy dostęp do informacji dla wszystkich, a nie o wybiórcze rozpatrywanie sprawy – podkreśla Radosław Barzenc.

CZYTAJ: Końskowola chce odzyskać prawa miejskie. Będą konsultacje społeczne

Radni deklarują, że jeśli komisja rewizyjna nie wskaże rażących nieprawidłowości w trakcie konsultacji, wniosek o nadanie praw miejskich zostanie wysłany. Aby Końskowola stała się miastem w 2022 roku, trzeba taki wniosek przekazać do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji do końca marca 2021 roku.

ŁuG/WM

Fot. Końskowola – serce polskiego szkółkarstwa FB

Exit mobile version