Dr Andrzej Szabaciuk: To też próba wyłączenia Nawalnego przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi

dsc 0750 2020 08 27 091035 2021 02 03 104253

Doktor Andrzej Szabaciuk (na zdjęciu) – politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego uważa, że wczorajsza (02.02) decyzja moskiewskiego sądu w sprawie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego była do przewidzenia.

Sąd odwiesił ciążący na Nawalnym wyrok 3,5 roku więzienia. Jednocześnie zaliczył mu na poczet kary 10 miesięcy aresztu domowego. Adwokaci opozycjonisty zapowiedzieli odwołanie od tej decyzji, ale według doktora Andrzeja Szabaciuka, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin, zmiana jest mało prawdopodobna. – Nawalny dość mocno prowokował władzę, a przede wszystkim samego Władimira Putina – mówi doktor Szabaciuk. – Pokazywał on wszem i wobec, że się nie boi Władimira Putina, ośmieszał go, nazywał go człowiekiem w bunkrze, trucicielem. Więc to było, można by tak powiedzieć, rzucone wyzwanie Putinowi i trudno było oczekiwać, że te sądy, które jak wiemy, w Rosji nie są niezależne, wydadzą uczciwy wyrok. To jest taki silny sygnał wysłany przez rządzący Rosją reżim, że nie pozwolimy na jawne występowanie przeciwko prezydentowi. W pewnym sensie to też próba wyłączenia Nawalnego przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi – dodaje.

Cała rozmowa w materiale wideo:

Decyzję moskiewskiego sądu w sprawie Nawalnego potępiły między innymi Stany Zjednoczone i Unia Europejska. Natychmiastowego uwolnienia Nawalnego domaga się także Polska.

ToNie / WT

Fot. archiwum

Exit mobile version