Handel na Małym Rynku w Kazimierzu Dolnym zostanie uporządkowany. Zmiany zostaną wprowadzone od nowego sezonu turystycznego. Pojawią się stragany, które przedsiębiorcy będą mogli wynająć. Dotychczas do urzędników trafiało wiele skarg, że opłaty za handel w tym miejscu były pobierane niesprawiedliwie. Część kupców płaciła stałą opłatę lub w zależności od rozmiaru stoiska, a część handlując w różnych godzinach nie ponosiła opłat.
– Był z tym duży bałagan – przyznają handlujący z Kazimierza Dolnego. – Niektórzy płacili więcej, inni mniej. Stali latami i to było ich miejsce, nie wolno było ich w ogóle ruszyć – opowiada jedna ze sprzedających. – Nieformalne układy, które tam panowały, nie pozwalały zwykłym przedsiębiorcom, np. tym, którzy handlowali wcześniej na ul. Nadwiślańskiej, postawić swojego straganu tutaj, bo byli po prostu dyskryminowani przez tych, którzy tam stale byli – mówi jeden z handlujących mężczyzn.
Teraz ten problem ma być wyeliminowany.
– Zadbamy o to, aby drobni przedsiębiorcy mogli handlować – zapewnia burmistrz Kazimierza Dolnego Artur Pomianowski. – Znajdziemy dla nich miejsce też w pobliżu Małego Rynku. Tam ich będziemy lokować, żeby umożliwić im handel. Natomiast te stoiska, które będą przeznaczone pod wynajem w drodze przetargu, to siłaą rzeczy są dedykowane dla osób, które będą prowadzić tę działalność od 1 kwietnia do końca października, czyli przez cały sezon – dodaje Artur Pomianowski.
W marcu ma zostać rozpisany przetarg na wynajęcie straganów.
ŁuG / PrzeG
Fot. archiwum