– Bierzemy na siebie ciężar odpowiedzialności za to, by przygotować całą opozycję do wcześniejszych wyborów – mówił poseł Krzysztof Grabczuk, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Lubelski parlamentarzysta odniósł się w ten sposób do zapowiedzi liderów PO dotyczącej stworzenia „Koalicji 276”. Ma to być platforma współpracy Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 Szymona Hołowni, Lewicy i PSL, a jej celem ma być odsunięcie Zjednoczonej Prawicy od władzy.
– Ale nawet jeśli do wcześniejszych wyborów nie dojdzie, to trzeba mieć pewien scenariusz działania, bowiem w Polsce dzieje się źle – dodał poseł Krzysztof Grabczuk: – Wcześniej czy później będziemy musieli usiąść wszyscy przy stole i zastanowić się co będziemy robili kiedy odbędą się nowe wybory, ale również dzisiaj jest pora, by mówić o konkretnym programie dla Polski, kiedy przejmiemy władzę. Również jesteśmy otwarci na propozycje naszych koalicjantów. Nie można czekać. Nie można pozwolić na to, by państwo było psute. Głęboko wierzę, że w następnych wyborach wszyscy pójdziemy pod jednym szyldem
W sobotę (6.02) liderzy PO Borys Budka i Rafał Trzaskowski zapowiedzieli miedzy innymi zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem dotyczącym likwidacji TVP Info i abonamentu radiowo-telewizyjnego oraz likwidację Funduszu Kościelnego i zastąpienie go odpisem podatkowym.
ToNie (opr. DySzcz)
Fot. archiwum