Drogi w regionie są przejezdne, ale miejscami – szczególnie na drogach lokalnych – może być bardzo ślisko.
Nawierzchnia dróg krajowych jest czarna i mokra. – Pracuje 19 solarek, które zwalczają śliskość – mówi dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie. Wieczorne i nocne mgły w większości ustąpiły, widoczność sięga 800 metrów.
Drogi wojewódzkie w większości są czarne i mokre, ale miejscami śliskie. Tak jest w rejonie gmin nadwiślańskich, a także bliżej wschodniej granicy wschodniej – Hrubieszowa i Włodawy.
Na drogach wojewódzkich pracuje 30 solarek i 3 piaskarki.
Cienka warstwa lodu lub zamarzniętego błota pośniegowego powoduje, że bardzo ślisko może być na drogach gminnych i powiatowych. Śliskie są również chodniki.
PaSe/WM
Fot. archiwum