Wszystkie trasy w regionie są przejezdne – nigdzie nie pada – informują służby drogowe.
Drogi krajowe są czarne i mokre. Kilkadziesiąt maszyn do zimowego utrzymania pracowało przez całą noc, część sprzętu, głównie pługów, wciąż jeździ.
Gorsze warunki panują na drogach wojewódzkich. W okolicach Lublina, jadąc na Bełżyce albo Nałęczów, trasy są czarne, ale miejscami może być ślisko. Na północy i południu województwa na drogach leży zajeżdżona cienka warstwa śniegu. W okolicach Krasnegostawu, Chełma i Bychawy dodatkowo występuje błoto pośniegowe. W rejonie Lubartowa i Radzynia Podlaskiego drogi są czarne w koleinach.
Na dziś (10.02) synoptycy przewidują słabe opady śniegu, ponowny atak zimy jest prognozowany na jutro (11.02).
ZAlew/WM
Fot. archiwum