Trwa wielkie odśnieżanie Lubelszczyzny po wczorajszym ataku zimy. Drogi krajowe w województwie lubelskim „zaczynają być czarne” – informuje dyżurny z Punktu Informacji Drogowej.
Najgorsza sytuacja panuje teraz w okolicach Chełma – na trasie krajowej nr 12 w stronę granicy w Dorohusku, bo w tym rejonie pada śnieg. Błoto pośniegowe napotkają kierowcy na drodze krajowej nr 17 na wschód od Piask, gdzie też prószył nad ranem śnieg. Biała jest też jezdnia drogi nr 74 na odcinku Zamość-Szczebrzeszyn oraz trasy wokół Krasnegostawu.
Z kolei błoto pośniegowe utrudnia jazdę drogą krajową nr 17 w okolicach przejścia granicznego w Hrebennem.
Najlepsza sytuacja jest na trasach północno-wschodniej części województwa lubelskiego, bo tam spadło najmniej śniegu.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Lublin i okolice zasypane śniegiem
Problemy są cały czas na trasach powiatowych. Między innymi – według informacji od kierowców autobusów – z Lublina na Kozubszczyznę droga miejscami jest niedrożna. Sytuacja drogowa powinna jednak poprawiać się. Na dziś synoptycy nie zapowiadają opadów śniegu.
W tej chwili na drogach krajowych w regionie pracują 44 pługi i solarki; wczoraj w szczytowym momencie ze śniegiem walczyło ponad sto pojazdów.
RB / MaG / GRa
Fot. Iwona Burdzanowska