Po Lublinie nie będzie jeździł tak zwany „Ciepły Autobus”, w którym w czasie mrozów pomoc mogłyby uzyskać osoby bezdomne. Zdaniem lubelskiego ratusza, oferowana obecnie pomoc jest wystarczająca.
O uruchomienie wzorem innych miast tzw. ciepłego autobusu wnioskował radny rady miasta Piotr Breś. – Bezdomni mogliby się w nim posilić, rozgrzać lub pozyskać odzież, którą zostawialiby mieszkańcy. Mogłaby być tu także udzielana pomoc medyczna – apelował.
Wiceprezydent Lublina Monika Lipińska odpisała radnemu, że „miasto Lublin dysponuje szeroko rozwiniętą infrastrukturą w zakresie wsparcia osób bezdomnych, zapewniającą różne formy pomocy”. To między innymi 10 schronisk, ogrzewalni i noclegowni, z których korzysta ponad 200 osób. Straż Miejska zaś systematycznie patroluje miejsca przebywania bezdomnych.
– Przedstawione działania zabezpieczają potrzeby osób bezdomnych – odpisała radnemu wiceprezydent Lipińska.
PaSe / GRa
Fot. pixabay.com