Lublin uczci 79. rocznicę utworzenia Armii Krajowej. 14 lutego 1942 roku Związek Walki Zbrojnej, rozkazem Naczelnego Wodza generała broni Władysława Sikorskiego, został przemianowany na Armię Krajową.
Armia Krajowa stała się symbolem walki o niepodległość i się filarem Polskiego Państwa Podziemnego. Dane dotyczące jej liczebności są różne. Latem 1944 roku, w okresie maksymalnej zdolności bojowej, siły Armii Krajowej liczyły około 380 tysięcy żołnierzy, w tym niemal 11 tysięcy oficerów.
Lubelskie obchody rocznicy rozpoczną się o godzinie 11.00 na placu Litewskim w Lublinie. Delegacja przedstawicieli m.in. władz miasta i województwa lubelskiego oraz Wojska Polskiego złoży kwiaty na płycie Pomnika Nieznanego Żołnierza.
Pierwszym dowódcą Armii Krajowej został generał Stefan Rowecki „Grot”. Miała ona charakter ogólnonarodowy i ponadpartyjny. Jej celem była walka o odzyskanie niepodległości Polski. Przeprowadzała akcje zbrojne i sabotażowe, szkoliła kadry. Formą jej działania był też wywiad i propaganda. W szeregach AK walczyli absolwenci tajnych kursów oraz cichociemni – specjalnie szkoleni żołnierze, którzy jako skoczkowie spadochronowi byli przerzucani do kraju, by wspierać struktury organizacji. W 1943 roku utworzono Kierownictwo Dywersji Komendy Głównej Armii Krajowej – w skrócie Kedyw. Była to specjalna jednostka, której podlegały między innymi Grupy Szturmowe Szarych Szeregów, zrzeszające młodzież od 18 roku życia. Pierwszym dowódcą Kedywu został generał Emil Fieldorf „Nil”. Grupy Szturmowe zajmowały się głównie sabotażem i dywersją. Najlepiej wyszkoleni żołnierze tych elitarnych oddziałów przeprowadzili szereg brawurowych akcji, między innymi pod Arsenałem, w której odbili z rąk gestapo Jana Bytnara „Rudego”, akcję wykonania wyroku na znienawidzonym w stolicy dowódcy SS i policji w dystrykcie warszawskim Franzu Kutscherze, czy operację odbicia przewożonych pociągiem 49 więźniów w Celestynowie. Wysadzali też mosty i pociągi. Kulminacją wysiłku zbrojnego AK było Powstanie Warszawskie.
Organizacja stanowiła najsilniejszą i najlepiej zorganizowaną armię podziemną działającą wówczas w Europie. Skupiała około 200 organizacji wojskowych. Podlegała Naczelnemu Wodzowi i Rządowi Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie. Komendant Główny AK był dowódcą krajowych sił zbrojnych. Po aresztowaniu generała Stefana Roweckiego w czerwcu 1943 roku został nim generał Tadeusz „Bór” Komorowski. Funkcję tę pełnił do upadku Powstania Warszawskiego. Od 2 października 1944 do rozwiązania AK 19 stycznia 1945 roku, jej ostatnim komendantem był generał Leopold Okulicki „Niedźwiadek”.
Po II wojnie światowej komunistyczne władze prześladowały i szykanowały byłych żołnierzy AK, wielu skazywały na więzienie, a nawet karę śmierci. Jednym z nich był generał August Emil Fieldorf „Nil”, dowódca Kedywu, później zastępca ostatniego komendanta głównego, generała Okulickiego. Został fałszywie oskarżony przez komunistyczną bezpiekę i stracony w 1953 roku.
ElKa / IAR / opr. ToMa
Fot. archiwum