44-letni mężczyzna zginął w pożarze mieszkania w jednym z bloków przy ulicy Orzechowej w Białej Podlaskiej. Pożar gasiły trzy jednostki straży pożarnej.
– Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia. – mówi zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej, brygadier Marek Chwalczuk. – Gdy ratownicy dojechali na miejsce zdarzenia, panowało zadymienie na klatce schodowej. Ratownicy dotarli do mieszkania. Po przygaszeniu zarzewi ewakuowali osobę przebywającą w mieszkaniu. Lekarz pogotowia, który przybył na miejsce, stwierdził bardzo duże poparzenie ciała i zgon tego mężczyzny. Jeśli chodzi o przyczynę, było to najprawdopodobniej zaprószenie ognia przez tę osobę. Mógł to być niedopałek papierosa. Prawdopodobnie pożar zaczął się na łóżku, bo było tam duże wypalenie.
W czasie kiedy trwało gaszenie pożaru mieszkańcy bloku sami opuścili swoje mieszkania. Budynek nadaje się do mieszkania.
MaT/WM
Fot. archiwum