Nauczyciele to odpowiedzialne środowisko – tak minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek ocenia zainteresowanie rozpoczętymi dzisiaj szczepieniami przeciwko COVID-19 w tej grupie zawodowej.
Według informacji resortu do wczoraj (11.02) na szczepienie zarejestrowało się 268 tysięcy nauczycieli pracujących obecnie stacjonarnie w szkołach i przedszkolach, czyli 65 procent uprawnionych.
– To duży odsetek, ale liczymy też, że nauczyciele będą się nawzajem przekonywać do tego, że warto się szczepić – mówi minister Przemysław Czarnek, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin. – To wynika z przekonania polskiego społeczeństwa w ogóle do szczepionek. Ono jest większe niż jeszcze kilkanaście tygodni temu, rośnie i myślę, że to samo jest po prostu w środowisku nauczycielskim. Szczepionki są dobrowolne. Nikogo nie będziemy zmuszać do tego żeby się szczepił, natomiast pokazujemy, że to się po prostu opłaca. Szczepionka AstraZeneca chroni przed śmiercią i chroni przed powikłaniami, ciężkim przebiegiem choroby COVID-19, a to jest najważniejsze.
Zdaniem ministra edukacji i nauki testowanie nauczycieli na COVID-19 i ich powszechny udział w programie szczepień zwiększa szanse na szybszy powrót uczniów do szkół.
Na razie jednak nauka zdalna – poza klasami I-III w szkołach podstawowych – będzie kontynuowania do końca lutego.
Cała rozmowa w materiale wideo:
ToNie / GRa
Fot. archiwum