Dwoje dzieci trafiło na obserwację do szpitala po pożarze sadzy w kominie w jednym z domów w Wilkołazie.
To dość gwałtowne zjawisko, któremu towarzyszy huk, a gdy komin jest nieszczelny może dojść do zadymienia domu.
Strażacy interweniowali kilkanaście razy gasząc tego typu pożary. To nie pierwsza zimowa noc, gdy dochodzi do tego typu przypadków.
MaG / GRa
Fot. straz.lublin.pl / archiwum