Piłkarze ręczni Azotów Puławy pokonali na wyjeździe MMTS Kwidzyn 29:25 w kolejnym meczu PGNiG Superligi.
Zgodnie z przewidywaniami o sukces nie było łatwo. Do przerwy puławianie prowadzili 14:13. Na 10 minut przed końcem mieli trzybramkową przewagę, ale MMTS zdołał zmniejszyć straty do jednego gola. Jednak Azoty dzięki dwóm rzutom Kowalczyka opanowały sytuację i w ostatnich sekundach były pewne wygranej.
– To było bardzo wymagające spotkanie – mówi rozgrywający Azotów Bartosz Kowalczyk:
Najwięcej bramek rzucili: Andrii Akimienko – 10 i Michał Jurecki – 6.
W kolejnym spotkaniu w sobotę (6.03) puławski zespół zmierzy się u siebie z Gwardią Opole.
AR
Fot. archiwum