Narzekającym na to, że znów wieje, warto uświadomić, że ostatnie silne wiatry to nieodpłatna, a za to bardzo skuteczna pomoc Matki Natury w zmniejszaniu stężenia toksycznych pyłów w powietrzu w dużych i małych aglomeracjach. Ale te toksyczne związki nie giną, one są tylko przenoszone gdzie indziej. Będzie ich znacznie mniej, jeśli uda się doprowadzić do całkowitej eliminacji tak zwanych kopciuchów.
JB
Fot. archiwum