Biskup zamojsko-lubaczowski Marian Rojek odcina się od wypowiedzi ks. prof. Stanisława Koczwary. W jego imieniu specjalne oświadczenie wydał rzecznik diecezji ks. Michał Maciołek.
W połowie marca, w Internecie pojawiło się nagranie wideo z homilii, z kontrowersyjnymi wypowiedziami, inkardynowanego do diecezji zamojsko-lubaczowskiej, ks. prof. Stanisława Koczwary. Nagłaśniane przypadki molestowania seksualnego przez duchownych nazywa on „powszechną paranoją”, a podejmowanie tematyki przypadków molestowania szerzeniem „diabelskiej wizji, ubranej w szaty troski o Kościół Boży”.
Według biskupa Mariana Rojka, wypowiedzi medialne ks. Koczwary to jego prywatne poglądy i nie mogą być uważane za oficjalne stanowisko Kościoła. Wyraźnie zniekształcają spojrzenie Kościoła katolickiego na kwestię wykorzystywania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych.
– Biskup ordynariusz podejmie niezwłocznie działania, by zobowiązać duchownego do zaprzestania głoszenia szkodliwych i gorszących treści – informuje rzecznik zamojskiej kurii ks. Michał Maciołek.
TsF (opr. DySzcz)