Prowadząca w tabeli III ligi Wisła Puławy bez problemów pokonała Jutrzenkę Giebułtów 3:0 w meczu 23. kolejki. Pierwsza bramka padła w 12. minucie po samobójczym trafieniu Łukasza Kowalskiego. Na 2:0 w 39. minucie podwyższył Bartosz Bartosiak, a wynik ustalił w 86. minucie Adrian Paluchowski.
Spotkanie podsumowuje trener Wisły, Mariusz Pawlak. – Cieszyliśmy się, że mogliśmy w końcu zagrać na boisku trawiastym. W piątek mieliśmy tylko krótki rozruch na głównej płycie boiska. Była ona jeszcze trochę nasączona wodą. Widać było dzisiaj, że szybkość niektórych zawodników nie była do końca taka, jak bym chciał. Ale zespół dążył do zwycięstwa i to jest najważniejsze. Wygraliśmy zasłużenie, chociaż Jutrzenka nas postraszyła – mówił Mariusz Pawlak.
W innych sobotnich meczach:
Stal Kraśnik wygrała z Hetmanem Zamość 4:0,
Lewart Lubartów uległ na wyjeździe Siarce Tarnobrzeg 0:1,
Avia Świdnik przegrała w Stalowej Woli ze Stalą 0:1,
ŁKS Łagów wygrał z rezerwami Korony Kielce 1:0,
Wisła Sandomierz przegrała z Wisłoką Dębica 0:4.
W niedzielę zagrają:
Cracovia II – Podlasie Biała-Podlaska – godzina 13:00
KS Wiązownica – Chełmianka – godzina 14:00
Sokół Sieniawa – Wólczanka Wólka Pełkińska – godzina 13:00
Prowadząca w tabeli Wisła Puławy ma 54 punkty – o 11 więcej od drugiego Sokoła Sieniawa.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum