W Lubelskiem coraz więcej hospitalizacji w związku z COVID-19. Wczoraj rano zajętych było 864 z 1360 łóżek zakaźnych dla pacjentów z COVID-19. To oznacza, że wolnych pozostaje około 36% łóżek dla osób zakażonych koronawirusem. Dodatkowo w szpitalu tymczasowym zajętych było 16 z 66 dostępnych aktualnie miejsc. Wieczorem w lecznicy przebywało już 24 pacjentów.
– Jeżeli dynamika wzrostu hospitalizacji utrzyma się, to będziemy rozszerzać zakres działania szpitala tymczasowego – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka. – W tej chwili są dwa moduły, a moduł to jest 28 łóżek – jest to związane m.in. z finansowaniem jeśli chodzi o wynagrodzenie personelu. Wczoraj byliśmy blisko wykorzystania jednego modułu prawie w całości. Jeżeli przekroczymy liczbę i będziemy zbliżać się do granicy drugiego modułu, wówczas podejmę decyzję o ewentualnie zwiększeniu o kolejny moduł.
Wojewoda lubelski dodał, że aktualnie najtrudniejsza sytuacja jest w regionie zamojskim – w tamtejszych szpitalach jest niewielki zapas wolnych łóżek dla pacjentów zakażonych SARS-CoV-2. Stosunkowo duża liczba wolnych łóżek covidowych jest w szpitalu przy alei Kraśnickiej w Lublinie.
MaK / GRa
Fot. archiwum