Na terenie Górek Czechowskich podczas budowy ścieżek znaleziono najprawdopodobniej ludzkie kości. Na miejscu pojawili się lubelscy radni – między innymi Piotr Breś.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja prasowa lubelskich radnych na Górkach Czechowskich
– Najprawdopodobniej są to kości ludzkie. Tego nie wiemy, ale za chwilę zgłaszamy tę sprawę na policję, do prokuratury i do IPN-U, do pionu śledczego. Chcemy, by prokurator śledczy IPN objął ten teren śledztwem – mówi Piotr Breś.
Część Górek Czechowskich należy do miasta, ale prywatny inwestor zgodnie z umową buduje tu park naturalistyczny.
– Prace nie przebiegają prawidłowo – ocenił członek zarządu województwa Sebastian Trojak. – Kiedy Europa, kiedy świat mówi o ekologii i zwraca uwagę na bezpieczeństwo, spokój i komfort życia ludzi, w Lublinie na pierwszym miejscu są interesy.
Na Górkach Czechowskich w Lublinie mogą być pochowani więźniowie Zamku Lubelskiego oraz więzienia „Pod Zegarem”. Zdaniem IPN -u na terenie tzw. Górek Czechowskich w latach 40-tych XX wieku mogło zginąć od 400 do 500 osób.
TSpi/WM
Fot. Krzysztof Radzki