Płonie blok przy ulicy Wrońskiej 5B w Lublinie. Poszkodowanych zostało pięć osób, w tym jedno dziecko przewieziono do szpitala.
– Ogień pojawił się po godzinie 10.00, na miejscu jest dziewięć zastępów straży pożarnej, z ogniem walczy ponad 40 ratowników – mówi oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie Andrzej Szacoń. – Dojechaliśmy na miejsce. Okazało się, że pali się mieszkanie na pierwszym piętrze. Pożar przeniósł się na klatkę schodową i inne mieszkania były intensywnie zadymione. Przystąpiliśmy do działań gaśniczych, z budynku ewakuowaliśmy 7 osób. Pięciu osobom pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy medycznej, jedna osoba – dziecko – została przetransportowana do szpitala. Wszystkie te osoby podtruły się dymem. Ciągle prowadzimy działania gaśnicze, ponieważ pożar przeniósł się na poddasze budynku.
Budynek nie będzie nadawał się do ponownego zamieszkania. Mieszkańcy czekają na decyzję służb:
Ze wstępnych informacji wynika, że w bloku mieszkało łącznie 40 osób. Centrum Zarządzenia Kryzysowego będzie prowadziło działania mające na celu zapewnienie poszkodowanym schronienia.
ZAlew / TSpi / GRa
Fot. Krzysztof Radzki