Stratedzy z Nowogrodzkiej mają świadomość, że PiS-owi potrzebne jest nowe otwarcie – uważa Marcin Palade, analityk sondaży wyborczych, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Palade odniósł się w ten sposób do widocznego w ostatnich miesiącach spadającego poparcia największych ugrupowań – Zjednoczonej Prawicy i opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej. Zdaniem eksperta, utracony elektorat przejęła Polska 2050 Szymona Hołowni.
– Dla odbudowy pozycji PiS kluczowe będzie przejście do rzeczywistości postpandemicznej – uważa Marcin Palade. – Wyciszenie kłótni w obrębie Zjednoczonej Prawicy i próba wyjścia z defensywy po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, żeby PiS myślał o powrocie do notowań powyżej 40%. Ale siłą rzeczy, jeśli one by wróciły do 40%, jeśli na przykład swojej notowania poprawiłaby Koalicja Obywatelska kosztem PL 2050 – bo to nie jest tylko tak, że ta winda jedzie w jedną stronę, bo na razie obserwujemy wzrost Hołowni, ale przecież nic nie jest dane raz na zawsze – to wtedy zobaczylibyśmy, że te mandaty przypisane do poszczególnych ugrupowań zasadniczo nie odbiegałyby od tego rozdania po wyborach z 2019 roku.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Według średniej z dziesięciu sondaży preferencji partyjnych w lutym poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości sięga 37 procent, a dla Koalicji Obywatelskiej 22 procent.
ToNie / GRa
Fot. RL