Mniej znani bohaterowie Lubelszczyzny. O Polakach ratujących Żydów na konferencji IPN

zydzi 2021 03 24 221905

Lubelski Instytut Pamięci Narodowej przygotował konferencję, podczas której naukowcy przedstawili nieznane przykłady pomocy Żydom niesionej przez Polaków. 

– Jednym z nieznanych wątków pomocy uciekinierom z getta było podarowanie im metryki chrztu zmarłych osób. Paradoksalnie, mając polskie dokumenty, najprostszym rozwiązaniem było zgłoszenie się na roboty do Niemiec – opowiada dr hab. Sebastian Piątkowski z Instytutu Pamięci Narodowej w Radomiu. – Młoda dziewczyna, która uciekła z getta w Warszawie, w pewnym momencie wylądowała na stacji kolejowej koło Zamościa. Miała takie szczęście, że trafiła od razu na sołtysa Józefa Szewca. I ten wiedząc, że jedną z dziewcząt Niemcy wyznaczyli na roboty w III Rzeszy, a ona nie chce tam jechać, załatwił tej Żydówce polskie dokumenty. I ona na tych dokumentach pojechała do Niemiec.   

Podczas konferencji przybliżone zostały przeżycia mieszkańców Lubelszczyzny, którzy w sytuacji zagrożenia życia własnego i najbliższych, decydowali się nieść pomoc Żydom.

Spotkanie zorganizowano z okazji Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.

CZYTAJ: Nie zważali na grożącą im śmierć. Lublin oddał cześć Polakom ratującym Żydów w czasie niemieckiej okupacji

ZOBACZ ZDJĘCIA: Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów – złożenie kwiatów na Krakowskim Przedmieściu

ZOBACZ ZDJĘCIA: Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów – msza święta w archikatedrze lubelskiej

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. archiwum

 

Exit mobile version