Jeżeli będziemy mieli do czynienia z realnym, dużym przyspieszeniem dynamiki zachorowań, to konsekwencją będą decyzje dotyczące obostrzeń w skali całego kraju – zapowiedział w poniedziałek (15.03) minister zdrowia Adam Niedzielski.
Minister na konferencji ocenił, że ostatnie dane o liczbie zakażeń są bardzo niepokojące. Minionej doby zakażenie koronawirusem potwierdzono u 10 896 osób, a 28 chorych zmarło, podczas gdy tydzień temu było to 6 170 zakażeń i 32 zgony.
– Ten wzrost osiąga dynamikę rzędu 75 proc. i jest to zdecydowane przyspieszenie w stosunku do tego, co obserwowaliśmy w ostatnich dniach. Bo w ostatnich dniach ten średni przyrost zachorowań z tygodnia na tydzień spadał nawet z 30 do 25 proc. Stąd to, co odnotowaliśmy wczoraj, jest bardzo niepojącym sygnałem, tym bardziej, że liczba badań wykonanych w niedzielę (…) przekroczyła 40 tys., co tak naprawdę zdarzyło się tylko w szczycie drugiej fali – powiedział.
Niedzielski zapowiedział, że rząd będzie uważnie przyglądał się temu, jak sytuacja będzie wyglądała w najbliższym czasie.
– Jeżeli będziemy mieli rzeczywiście do czynienia z realnym, dużym przyspieszeniem dynamiki zachorowań, to oczywiście konsekwencją tego będą decyzje, które będziemy podejmowali co do obostrzeń w skali całego kraju. Jeżeli ta obserwacja, która miała miejsce wczoraj, jest tylko takim wyjątkiem – bo o tym oczywiście przekonamy się jutro i pojutrze – to wtedy możemy rozważać jeszcze scenariusze regionalne. Ale o tym, co zrobimy będzie decydowała dynamika rozwoju zachorowań w ciągu najbliższych dni – powiedział.
Wskazał, że najtrudniejsza sytuacja utrzymuje się w woj. warmińsko-mazurskim, na kolejnych miejscach pod względem średniej dziennej liczby zakażeń są woj. mazowieckie, pomorskie i lubuskie.
Niedzielski: w tym tygodniu liczba łóżek covidowych wzrośnie o 4 tys.; docelowo ma być ich 40 tys.
W tym tygodniu liczba łóżek covidowych zwiększy się o 4 tysiące; łącznie będzie ich 35 tysięcy; docelowo wzrost do 40 tysięcy – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Podczas konferencji prasowej Niedzielski zwracał uwagę, że w ostatnim czasie notujemy zwiększenie obłożenia łóżek covidowych i respiratorowych: – Sytuacja wygląda tak, że w ciągu ostatniego tygodnia ten przyrost liczby łóżek obłożonych wyniósł blisko 3 tysiące, podczas gdy w poprzednich tygodniach to było 2-2,5 tys. Była taka zasada, że to się zwiększało z tygodnia na tydzień o 500, co wywołuje ogromną presję na infrastrukturę przeznaczoną do walki z koronawirusem – mówił szef MZ.
Dlatego – zaznaczył – „w tym tygodniu planujemy, że liczba łóżek w systemie zwiększy się o 4 tys., tak, żeby w miarę możliwości wyprzedzać przyrost tych hospitalizacji, które obserwowaliśmy w ostatnim okresie”.
Poinformował również, że została podjęta decyzja o zwiększeniu całej infrastruktury przeznaczonej do walki z COVID-19 do 35 tys. łóżek: – Na tę chwilę liczba ta wynosi 30 tys. – dodał Niedzielski. I wskazał, że docelowo, w perspektywie dwutygodniowej, odtworzona ma zostać infrastruktura szpitalna z czasów drugiej fali koronawirusa, gdy wszystkich łóżek covidowych było 40 tys.
Szef MZ zwrócił również uwagę, że sytuacja jest zróżnicowana w poszczególnych regionach: – Najtrudniejsza sytuacja jest teraz w woj. kujawsko-pomorskim oraz mazowieckim, dlatego tam w pierwszej kolejności będą podejmowane decyzje nie tylko o otwieraniu i zwiększaniu infrastruktury w ramach szpitali tymczasowych, ale również o przywracaniu tych szpitali, które były przeznaczone na walkę z COVID-19 podczas drugiej fali – poinformował.
RL/ PAP (opr. DySzcz)
Fot. Krystian Maj/ KPRM / Twitter MZ