„Pojawiamy się i robimy fajny show”. „Magiczna Szkoła” odwiedza lubartowskie dzieci

dsc 7683 2021 03 04 215731

„Magiczną Szkołę” prowadzi Lubartowski Ośrodek Kultury. To połączenie pokazów kuglarskich, sztuczek cyrkowych i magii. „Magiczna Szkoła” to propozycja dla placówek oświatowych z całego powiatu. Zainteresowanie jest duże; obecnie zapisanych jest już kilkadziesiąt grup.

Podczas spotkań dzieci poznają rekwizyty kuglarskie. Dowiadują się, jakie jest ich zastosowanie oraz same mogą sprawdzić ich działanie.

– Chcieliśmy wyjść z budynku. Obecnie nie możemy działać stacjonarnie. Ruszyliśmy więc do szkół z Lubartowa i powiatu lubartowskiego – opowiada Agnieszka Karpińska z Lubartowskiego Ośrodka Kultury. – To projekt skierowany do najmłodszych. Przyjeżdżamy wtedy z naszymi magicznymi kolorowymi rekwizytami i pokazujemy różne ciekawe sztuczki.

– W „Magicznej Szkole” staramy się pokazać dzieciom poszczególne rekwizyty kuglarskie. Zaczynamy od chust, piłeczek, maczug i obręczy. Mamy też w swoich zasobach: diabolo, flowerstick, flagi, ósemki – mówi Dariusz Nowacki z Lubartowskiego Ośrodka Kultury. – Z najmłodszymi dziećmi staramy się robić proste rzeczy. Nawet samo pokazanie im rekwizytu już jest nauką. Nieco starszym proponujemy proste triki, które są w stanie wykonać. Mamy nadzieję, że poprzez ten projekt wzbudzimy w dzieciach nową pasję.

– Dzieci najbardziej się cieszą, kiedy jakiś rekwizyt upada. Staram się je więc upuszczać jak najczęściej, żeby sprawić im radość – śmieje się Dariusz Nowacki.

– Zainteresowanie „Magiczną Szkołą” jest bardzo duże. Przerosło nasze oczekiwania. Mamy już kilkadziesiąt grup. Prosimy o chwilkę cierpliwości. Zawitamy do każdego – mówi Agnieszka Karpińska. – Placówki za to nic nie płacą. Pojawiamy się i robimy fajny show.

W Lubartowskim Ośrodku Kultury na stałe prowadzone są zajęcia kuglarskie. Objazdowa szkoła ma być też swego rodzaju kuźnią przyszłych kuglarzy.

JPie / opr. ToMa

Fot. loklubartow.pl

 

Exit mobile version