Prokuratura wróciła do śledztwa sprzed lat – dzięki temu udało się zatrzymać sprawców gigantycznego przemytu papierosów do Polski.
Do Polski z Białorusi płynęła przez lata rzeka kontrabandy. Przez przejście kolejowe w Terespolu przewieziono w sumie 11 milionów paczek papierosów. – Zatrzymano 4 osoby w tym 2 szefów zorganizowanej grupy przestępczej – mówi rzecznik Prokuratury Krajowej, prokurator Ewa Bialik. – Przedmiotowe śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej, która od 2013 roku do 19 października 2016 roku przemycała na ogromną skalę za granicę wyroby w postaci papierosów z pominięciem zgłoszenia ich do kontroli celnej. Materiał dowodowy, który został zgromadzony w postępowaniu przygotowawczym, pozwolił ustalić, że doszło do takich 120 przemytów papierosów produkcji białoruskiej o łącznej liczbie prawie 230 milionów sztuk i wartości 150 milionów złotych – informuje.
CZYTAJ: Przemycili 11 milionów paczek papierosów o wartości 150 mln zł
Papierosy przemycano w wagonach towarowych w specjalnie skonstruowanych skrzyniach przykrytych na przykład węglem. Inną metodą przemytu były opakowania z częściami z fabryki samochodów. Papierosy wyładowywane były na bazach przeładunkowych w pobliżu polskiej granicy, a niekiedy na trasie przejazdu pociągu.
– Straty Skarbu Państwa i Budżetu Unii były ogromne, w postaci należności celnej w wysokości prawie 9,5 miliona złotych należnego podatku VAT, prawie 50 milionów złotych i należnego podatku akcyzowego w wysokości ponad 186 milionów złotych. To jest łącznie w kwocie ponad 244 milionów złotych – wymienia rzecznik komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie, Dariusz Sienicki..
Prokurator powrócił do umorzonej sprawy dzięki zebranym nowym dowodom. Udało się wznowić poprzednio umorzone postępowanie na krótko przed przedawnieniem przestępstw. – Na wniosek prokuratora z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej wobec szefów zorganizowanej grupy przestępczej sąd zastosował tymczasowe aresztowanie – dodaje Ewa Bialik.
Co możemy powiedzieć o zatrzymanych szefach grupy przestępczej? – Prokuratura nie zbiera takich danych – odpowiada Ewa Bialik. – W trakcie działań przeszukano kilka posesji, w których ujawniono i zabezpieczono różne przedmioty. Wartość zabezpieczonego na poczet należności Skarbu Państwa mienia, wraz z zabezpieczonymi nieruchomościami, stanowi równowartość ponad miliona złotych – informuje.
Podejrzanym grozi teraz kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Trzech kolejnych członków grupy przestępczej poszukiwanych jest listami gończymi.
TSpi / WT
Fot. KWP Lublin