Jeżeli liczba zakażeń w Polsce będzie spadać jest szansa, aby uczniowie jeszcze w kwietniu wrócili do szkół.
– Wszystko jest teraz w naszych rękach – mówi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. – Dzieci będą wracać do nauki stacjonarnej, poczynając od przedszkoli, przez klasy 1-3 i całe podstawówki. Jest szansa, żeby wszystkie dzieci poszły do szkoły jeszcze w kwietniu. Być może nastąpi to w systemie hybrydowym, ale jest na to szansa. Nie mówię jednak, że na pewno to nastąpi. Wszystko zależy od tego, kiedy trzecia fala ustąpi i kiedy będziemy mieli radykalny spadek zakażeń. A to ostatnie zależy od nas.
Epidemiolodzy apelują, aby święta Wielkanocy spędzić w domu i przestrzegać podstawowych zasad sanitarnych. Chodzi o dezynfekcję rąk, dystans społeczny i zasłanianie ust oraz nosa.
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum