Od poniedziałku, 22 marca dzieci z klas 1-3 szkół podstawowych będą uczyły się zdalnie. Ma to pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Ogłaszając decyzję o zamknięciu szkół dla najmłodszych, minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że wprowadzone 3 tygodnie temu w województwie warmińsko-mazurskim obostrzenia przyniosły oczekiwane efekty i przyrost nowych zakażeń wyhamował. Stąd decyzja o rozszerzeniu obostrzeń na cały kraj. Jak mówił szef resortu zdrowia, nauka zdalna w najmłodszych klasach zbiegnie się w czasie z przerwą świąteczną i będzie obowiązywać przez najbliższe 3 tygodnie. – W najbliższym czasie czeka nas okres ferii i ta nauka będzie naznaczona kwestią ferii – stwierdził Adam Niedzielski.
CZYTAJ: Od soboty obostrzenia rozszerzone na całą Polskę. Sprawdź szczegóły
Minister zdrowia powiedział, że ma nadzieję, iż po świętach Wielkanocy najmłodsze dzieci częściowo wrócą do szkół: – Po świętach podejmiemy decyzję najprawdopodobniej o powrocie do kształcenia hybrydowego w klasach 1 -3, bo to jest taka decyzja przejściowa – dodał Adam Niedzielski.
CZYTAJ: Przed nami trzy tygodnie obostrzeń
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podkreślił, że same szkoły nie generują zakażeń, ale ich otwarcie powoduje dużą mobilność rodziców, opiekunów i przedsiębiorców, a to już sprzyja rozprzestrzenianiu się choroby: – Wyłączenie na 3 tygodnie ruchu kilku milionów osób jest skuteczną metodą obniżania ilości zachorowań – wyjaśniał w trakcie obrad senackiej komisji edukacji Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek zaznaczył, że najmłodsze klasy do szkół mogłyby wrócić jeszcze w kwietniu: – Przygotowujemy się w Ministerstwie Edukacji i Nauki do tego, ażeby jeszcze w kwietniu – jeśli to będzie możliwe – wrócą do nauki stacjonarnej uczniowie klas 1-3. To jest dla nich szczególnie ważne. A po drugie do nauki stacjonarnej – przynajmniej w formie hybrydowej – wrócą również uczniowie klas od 4-8. A w kolejnym miesiącu – szkół ponadpodstawowych – powiedział minister.
CZYTAJ: Nauka zdalna przedłużona do 11 kwietnia
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki nauka zdalna dla wszystkich uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych obowiązuje do 11 kwietnia.
Są jednak pewne wyjątki. – Dyrektor szkoły ma nadal obowiązek zorganizowania nauczania zdalnego albo stacjonarnego na terenie szkoły dla ucznia niepełnosprawnego, jeśli rodzaj jego niepełnosprawności uniemożliwia naukę w domu. Może się też zdarzyć sytuacja wymagająca uczęszczania ucznia do szkoły z uwagi na to, że jego rodzice są zaangażowani w działalność leczniczą albo w zapobieganie epidemii COVID. Wtedy na wniosek rodziców dyrektor będzie musiał zorganizować naukę na terenie szkoły – wyjaśnia Jolanta Misiak z Kuratorium Oświaty w Lublinie.
Nadal otwarte są natomiast żłobki i przedszkola oraz szkoły specjalne.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. pixabay.com